Powstaje już powoli najważniejsza część pojazdu z punktu widzenia mnie, jako przyszłego kierowcy. Mamy już kierownicę oraz dźwignię zmiany biegów. Nawet biegi się już zmieniają. Było sporo kłopotu z ustawieniem tego wszystkiego, ale jak widać udało się. Nie obeszło się przy tym bez przeróbek. Na szczęście nie musieliśmy dużo wycinać czy dokładać do ramy elementów. Nawet koła się już skręcają.
Kit-car to taki pojazd, w którym nic do siebie nie pasuje. Gdyby pasowało, to byłby to pojazd seryjny. kit-car, reverse trike, trajka, trzykołowiec...
piątek, 28 października 2011
no i troszkę się ruszyło
Nareszcie troszkę drgnęło. Poniższe zdjęcia przedstawiają stan na dzień dzisiejszy. Widoczne to: koncepcja zawieszenia przedniego, a właściwie górne mocowanie amortyzatorów. Mistrzowska robota! Widać lata wprawy Pana Waldka, który wykonał kopułki zgodnie z naszymi wspólnymi ustaleniami, a wyszły nawet lepiej niż się spodziewałem....
Amortyzator pochodzi z DAEWOO TICO. Niestety po zamontowaniu okazało się, że sprężyny są za miękkie i dzisiaj była próba z twardszymi. Na szczęście okazało się, że nowe dorabiane specjalnie pod ten pojazd pasują idealnie, przynajmniej na razie.
Kolejne zdjęcie pokazuje zbliżenie na kopułkę. Widać, że człowiek, który to wykonał zna się na swojej robocie, bardzo mi się to podoba.
Amortyzator pochodzi z DAEWOO TICO. Niestety po zamontowaniu okazało się, że sprężyny są za miękkie i dzisiaj była próba z twardszymi. Na szczęście okazało się, że nowe dorabiane specjalnie pod ten pojazd pasują idealnie, przynajmniej na razie.
Kolejne zdjęcie pokazuje zbliżenie na kopułkę. Widać, że człowiek, który to wykonał zna się na swojej robocie, bardzo mi się to podoba.
Subskrybuj:
Posty (Atom)