poniedziałek, 22 sierpnia 2011

a teraz do popatrzenia - tu komentarze mile widziane

O tyle, o ile pojazd od strony mechanicznej jakoś sobie radzi, o tyle od strony wizualnej już trochę gorzej. Niestety mam problem ze zdobyciem odpowiedniej ekipy projektowej. Jak widać na powyższym szkicu  (mam nadzieję, że się wreszcie udało), ktoś taki chyba się znalazł. Na razie zamieszczam bardzo wstępne szkice i możliwości kolegi Bartka. Mam nadzieję, że na tym się nie skończy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz